Customer Acquisition Cost (CAC) – co to jest?

To oczywiste, że każdy sprzedawca chciałby mieć jak najwięcej klientów. Bez nich nie może istnieć żadna firma. W końcu wydaje się całkiem logiczne, że im więcej kupujących, tym większa sprzedaż i większe zyski. Jednak czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, ile kosztuje Cię pozyskanie nowego klienta? Jeśli nie, najwyższy czas to zmienić. Dowiedz się, czym jest customer servis acquisition, dlaczego powinieneś wiedzieć, ile wydajesz na pozyskanie klientów, i jak zoptymalizować koszty.

Czym jest customer acquisition cost?

Pozyskanie nowego klienta kosztuje kilkakrotnie więcej niż utrzymanie dotychczasowego. To właśnie dlatego tak ważne jest budowanie zaufania do marki i wdrażanie działań, które zachęcają użytkowników do ponownych zakupów. Do nowego klienta trzeba najpierw dotrzeć, podejmując odpowiednie działania reklamowe w różnych kanałach, a następnie przeprowadzić go przez całą ścieżkę zakupową. Wymaga to nie tylko czasu, ale i niemałych nakładów pieniężnych. Jednocześnie pozyskiwanie nowych klientów jest nieodłączną częścią strategii biznesowej każdego sklepu internetowego. W jaki sposób robić to mądrze, aby nie być stratnym, tylko rozwijać swoją działalność? Na pewno warto wiedzieć czym jest customer acquisition cost (CAC). To wskaźnik określający jaką kwotę musi wydać firma na pozyskanie nowego klienta. Aby obliczyć CAC należy dodać wszystkie koszty związane z marketingiem i prowadzeniem działalności, a otrzymaną w ten sposób kwotę podzielić przez liczbę pozyskanych klientów. Kontrolowanie wskaźnika customer acquisition cost pozwala odpowiednio skalibrować inwestycje na rzecz zdobywania nowych klientów. To dość ważne, ponieważ jeśli koszty pozyskania klientów są źle obliczone i wyższe niż przychody, Twój sklep nie będzie generował oczekiwanych zysków lub wręcz będzie przynosił straty.

Jak obliczyć customer acquisition cost?

Obliczanie CAC polega na podzieleniu ogólnych wydatków przez liczbę nowych klientów pozyskanych w danym czasie. Określenie okresu, którego dotyczy wskaźnik (np. miesiąc, kwartał, rok) pomoże zawęzić zakres danych. Sama formuła wydaje się więc dosyć prosta, ale sumowanie wszystkich kosztów bywa niekiedy dość problematyczne. Trzeba przede wszystkim zastanowić się, jakie elementy składają się na koszt pozyskania klienta. Na pewno będą to koszty związane z marketingiem. Przy obliczaniu wskaźnika customer acquisition cost należy więc wziąć pod uwagę wydatki poniesione na kampanie reklamowe prowadzone w różnych kanałach oraz na stworzenie niezbędnych treści. To jednak nie wszystko. Jednym z najczęstszych błędów przy obliczaniu wskaźnika CAC jest pomijanie innych wydatków, co zaburza obraz i daje wynik, który nie ma odzwierciedlania w rzeczywistości. Tymczasem na koszt pozyskania klienta składają się również wydatki przeznaczone na wynagrodzenia pracowników, zakup niezbędnych narzędzi i oprogramowania, a także na utrzymanie powierzchni biurowych i magazynów. Poprawne obliczenie i monitorowanie customer acquisition cost jest jednym z kluczowych wskaźników pozwalających określić, czy podejmowane przez nas decyzje finansowe są trafne i czy dany produkt jest dla firmy opłacalny.

Jak pozyskiwać klientów w e-commerce?

Internet daje ogromne możliwości, jeśli chodzi o pozyskiwanie nowych klientów. Jakie działania warto podejmować i z jakich narzędzi warto korzystać? Jednym z najskuteczniejszych sposobów jest zwiększenie swojej widoczności w sieci, czemu sprzyja odpowiednie zoptymalizowanie witryny. Inwestycja w SEO pozwoli Ci zwiększyć ruch organiczny. To bardzo ważne, ponieważ użytkownicy chętniej odwiedzają sklepy, które zajmują wyższą pozycję w naturalnych wynikach Google. Optymalizacja jest procesem wymagającym czasu. Jeśli zależy Ci na szybkich efektach, możesz wykorzystać np. Google Ads. Płatne kampanie reklamowe są świetnym sposobem na pozyskanie ruchu dla nowej witryny, sprawdzają się też np. przy kampaniach sezonowych. Umożliwiają również remarketing, czyli docieranie do klientów, którzy odwiedzili już Twoją witrynę, przeglądali produkty, ale nie dokonali konwersji. Nie zapominaj o marketingu treści. Publikując ciekawe i przydatne dla użytkowników artykuły, posty czy infografiki angażujesz odbiorców, zdobywasz ich zaufanie i pokazujesz, że jesteś ekspertem w swojej dziedzinie. Pamiętaj, jak duży potencjał drzemie w mediach społecznościowych. Wybierz platformę, która najbliższa jest Twojej grupie docelowej i zacznij działać – pozostań ze swoimi odbiorcami w kontakcie, wchodząc z nimi w interakcje i publikując angażujące posty. Warto również wykorzystać moc influencer marketingu i marketingu afiliacyjnego. Odbiorcy bardziej ufają influencerom niż tradycyjnej reklamie, natomiast marketing afiliacyjny pozwala osiągać znakomite rezultaty i efektywnie wykorzystywać budżet przeznaczony na działania reklamowe.

W jaki sposób można obniżyć koszt pozyskania klienta?

Ważnym czynnikiem, który może obniżyć customer acquisition cost, jest poprawa współczynnika konwersji. Zastanów się, czy Twoja strona jest czytelna i czy użytkownikom łatwo jest się po niej poruszać. Przyjrzyj się, jak długo wczytuje się witryna i poszczególne podstrony, i czy na pewno dostosowana jest do przeglądania na urządzeniach mobilnych. Prześledź ścieżkę zakupową i zobacz, na którym etapie klienci najczęściej porzucają koszyki. Możesz wykorzystać do tego narzędzia analityczne, które z pewnością ułatwią Ci zadanie. Dobrym sposobem na zmniejszenie kosztów związanych z pozyskiwaniem klientów jest wdrożenie programu poleceń. Opinie klientów, którzy korzystali już z danego produktu lub usługi, stanowią tzw. społeczny dowód słuszności. Użytkownicy po prostu ufają takim poleceniom. Nagradzając osoby, które Cię rekomendują, możesz pozyskać bardzo wartościowych klientów przy minimalnych nakładach. Równie istotnym elementem przy optymalizowaniu CAC są treści generowane przez użytkowników. Zachęcaj klientów do publikowania zdjęć lub filmików z Twoimi produktami, np. za pośrednictwem platform społecznościowych. User generated content to nie tylko darmowa, ale przede wszystkim bardzo skuteczna forma reklamy.

Sneak-peek – co to jest i czy jest ważne w sklepie internetowym?

O sukcesie sklepu internetowego mogą decydować różne czynniki. Sprzedawcy muszą mieć świadomość, że dzisiejsi klienci są o wiele bardziej wymagający niż jeszcze kilka lat temu. Użytkownicy z łatwością mogą przeglądać i porównywać oferty, ale przy podejmowaniu decyzji zakupowych nie zawsze kierują się ceną. Znaczenia nabierają również inne aspekty, np. łatwość komunikacji ze sprzedawcą czy pozytywne doświadczenia związane z interakcją z witryną. W tym świetle bardzo przydatne może okazać się wdrożenie funkcji sneak-peek. Co to jest, jak działa? Jak sneak-peek wpływa na obsługę klientów?

Dlaczego sprawna komunikacja w e-commerce jest tak ważna?

Robienie zakupów w sieci wiąże się z pewnymi ograniczeniami. Klient nie może dokładnie obejrzeć interesującego go przedmiotu, nie ma również w pobliżu sprzedawcy, który w każdej chwili gotowy byłby odpowiedzieć na jego pytania i rozwiać wątpliwości. Musi więc polegać na zamieszczonych na stronie zdjęciach, opisie produktu i jego specyfikacji. O ile bariera wynikająca z braku bezpośredniego kontaktu z produktem jest dość trudna do przełamania, o tyle sprzedawcy internetowi mogą zadbać, by kontakt z konsultantem i możliwość zasięgnięcia niezbędnych informacji były równie łatwe jak w przypadku sklepów offline. Kluczem jest wdrożenie odpowiednich narzędzi i rozwiązań umożliwiających skuteczną komunikację. Chodzi o to, by klient miał możliwość szybkiego i bezproblemowego skontaktowania się ze sprzedawcą, bez względu na to, czy chce powiadomić o problemie związanym z kupionym produktem, czy z funkcjonowaniem strony, zadać pytanie na temat zamówienia, czy podzielić się swoją opinię. Warto pamiętać, że sprawna komunikacja rzutuje na relacje z klientami, a dobre doświadczenia są jednym z ważniejszych elementów wpływających na ocenę sklepu i mogących skłonić użytkownika do powrotu na kolejne zakupy. Bardzo ważna jest również personalizacja komunikacji. Klient powinien mieć poczucie, że  sprzedawca naprawdę interesuje się jego problemem i jest gotowy podjąć odpowiednie działania, dzięki którym można go rozwiązać.

Sneak-peek – co to właściwie za funkcja?

Sneak-peek to jedna z funkcji umożliwiająca zoptymalizowanie komunikacji prowadzonej za pośrednictwem live chatu. Pozwala na podgląd w czasie rzeczywistym tego, co pisze użytkownik – zanim jeszcze naciśnie klawisz enter i wyśle wiadomość. Czy rzeczywiście sneak-peek może być przydatny z punktu widzenia sprzedawcy i jak wygląda działanie funkcji w praktyce? Kiedy klient pisze wiadomość, w okienku rozmowy widać przeważnie trzy migające kropki. Wiadomo więc, że użytkownik jest aktywny i stara się jak najtrafniej opisać swój problem, ale nie wiadomo, czego wiadomość będzie dotyczyła. Jedyne, co można zrobić, to czekać. Jeśli jednak jeszcze przed wysłaniem widomości wiemy – nawet mniej więcej – co chce przekazać nam osoba znajdująca się po drugiej stronie, mamy więcej czasu na przygotowanie odpowiedzi lub przemyślenie, w jaki sposób rozwiązać dany problem. Zyskują na tym obie strony, zarówno konsultant odpowiadający z kontakt z klientami, jak i sami klienci, których problemy mogą być rozwiązywane szybciej i precyzyjniej. Wydaje się więc, że sneak-peak może być bardzo pomocnym narzędziem usprawniającym obsługę klienta, a w ogólnym rozrachunku może pozytywnie wpływać na doświadczenia kupujących.

Wady i zalety sneak-peek

Funkcja sneak-peek pozwala znacznie szybciej identyfikować i rozwiązywać problemy użytkowników. Jest to niezwykle istotne, biorąc pod uwagę trendy w e-commerce i oczekiwania dzisiejszych klientów.  Osoby, które decydują się na kontakt ze sklepem za pośrednictwem chatu, oczekują zazwyczaj szybkich reakcji. Badania pokazują, że około 20% użytkowników skłonnych jest przerwać ścieżkę zakupową i przejść na stronę konkurencji, jeśli czas reakcji konsultanta obsługującego live chat jest zbyt długi. Patrząc z drugiej strony, dzięki podglądowi na żywo osoby odpowiadające za obsługę klientów mogą lepiej zarządzać czasem. Nie muszą czekać, aż użytkownik skończy pisać wiadomość, aby zaznajomić się z informacjami, które przyspieszą rozwiązanie problemu. Trzeba pamiętać, że nie wszyscy tak samo sprawnie posługują się klawiaturą. Niektórzy użytkownicy mogą potrzebować nieco więcej czasu, by opisać problem. Dzięki sneak-peek możliwe jest nie tylko wykrywanie potrzeb, ale również i nastroju klientów. Obserwując, w jaki sposób użytkownik konstruuje kolejna zdania, co zmienia i co poprawia, jesteśmy w stanie prześledzić jego tok myślenia i udzielać mu pełniejszych informacji. Sneak-peek daje nam przewagę nad konkurencją, zapewnia klientom lepsze doświadczenia, a przez to może wpływać na zwiększenie sprzedaży. Czy narzędzie ma jakieś wady? Jeśli przed wysłaniem wiadomości klient wielokrotnie zmienia jej treść, może być trudno właściwie ocenić, czego chce się dowiedzieć. Niektórzy uważają, że korzystanie ze sneak-peeka jest nieco dyskusyjne ze względu na kwestie etyczne – klient nie zdaje sobie sprawy, że pracownik widzi nie tylko ostateczny kształt wiadomości, ale również to, czego finalnie nie zdecydował się napisać i wysłać.

Dlaczego warto mieć live chat?

Spersonalizowana komunikacja i sprawna wymiana informacji to podstawa w dzisiejszej branży e-commerce. Chociaż różni klienci preferują różne formy kontaktu, jednym z ulubionych sposobów komunikacji między użytkownikami a sprzedawcami stały się chaty na żywo. Live chaty pozwalają na wielozadaniowość. Dzięki nim użytkownik może w czasie rzeczywistym rozmawiać z konsultantem, a jednocześnie wykonywać inne czynności. Rozmowa na chacie nie wymaga takiej koncentracji jak np. rozmowa telefoniczna, a oczekiwanie na zgłoszenie się konsultanta nie jest tak irytujące (można w tym czasie spokojnie kontynuować inne zadania). Oprócz tego live chat pozwala zachować anonimowość. Dla wielu osób rozmowa przez telefon, chociaż pozwala bardzo szybko się skomunikować, jest krępująca, dlatego unikają takiej formy kontaktu. Za pośrednictwem chatu użytkownik może szybko uzyskać odpowiedź np. na pytanie dotyczące specyfikacji produktu lub statusu zamówienia. W trakcie rozmowy konsultant może także pomóc klientowi w podjęciu decyzji zakupowej.

Dobry live chat – jaki powinien być?

Umożliwiając komunikację za pośrednictwem live chatu, warto pamiętać, że klienci nie lubią długo czekać na odpowiedź. Liczy się więc czas reakcji. Im szybciej dostaną odpowiedź na swoje pytanie, tym lepiej. Na pewno warto przemyśleć wykorzystanie takich narzędzi jak sneak-peek. Konsultanci powinni być nie tylko empatyczni i otwarci na problemy użytkowników, ale muszą również doskonale radzić sobie z pisaniem na klawiaturze. Rozmawiając z użytkownikiem na chacie, zdecydowanie lepiej unikać odpowiedzi „nie wiem”. Taka reakcja może być frustrująca i spowodować natychmiastowe opuszczenie strony przez użytkownika. Nawet jeśli konsultant nie jest w stanie w danym momencie zaproponować rozwiązania, powinien zapewnić klienta, że problem zostanie rozwiązany tak szybko, jak tylko się da.

Programy lojalnościowe w sklepie internetowym – co musisz o nich wiedzieć?

Lojalni klienci, którzy chętnie wracają na zakupy, nawet jeśli konkurencja oferuje niższe ceny, to chyba marzenie każdego właściciela sklepu internetowego. Dzięki wdrożeniu odpowiedniej strategii nie musi pozostawać to tylko w sferze marzeń. Programy lojalnościowe  motywują użytkowników do tworzenia kont, sprzyjają powrotom i zachęcają do wydawania większej ilości pieniędzy na zakupy. Na czym dokładnie polegają i co warto wiedzieć, by stworzyć skuteczny program lojalnościowy dla swojego sklepu?

Na czym polegają programy lojalnościowe?

Chyba każdy konsument spotkał się przynajmniej raz w życiu z jakimś programem lojalnościowym. Tego rodzaju rozwiązania, dzięki którym możliwe jest przekształcenie użytkowników w lojalnych klientów, są zresztą domeną nie tylko sklepów internetowych. Programy lojalnościowe wdrażane są również przez sklepy stacjonarne, restauracje czy różne punkty usługowe. Czym właściwie są i na czym polegają? Najprościej rzecz ujmując, jest to pewna polityka wobec kupujących, w ramach której klient nagradzany jest w zamian za podjęcie pożądanego działania – najczęściej chodzi o zakup, ale może obejmować również takie aktywności jak np. polecanie sklepu znajomym lub udostępnianie informacji na temat oferty sklepu w mediach społecznościowych. Można przyjąć, że jest to rodzaj wstępnej umowy z klientem. Obie strony zobowiązują się do czegoś, a w zamian czerpią jakąś korzyść. Najczęściej jest to zależność: złóż zamówienie w naszym sklepie, a otrzymasz coś ekstra. Klient, zamawiając produkt (lub podejmując odpowiednie działanie), może liczyć na coś więcej niż pozostali kupujący. Bardzo często programy lojalnościowe polegają na zbieraniu punktów, które następnie można wymienić na określone nagrody. Benefitami mogą być też np. bardzo atrakcyjne rabaty, gratisy lub zwrot pieniędzy. Program lojalnościowy jest skutecznym narzędziem pozwalającym utrzymać i zaangażować obecnych klientów, a także zachęcić ich do tego, by kupowali więcej i częściej oraz by chętniej wchodzili w interakcje z marką.

Dlaczego warto zabiegać o lojalność klientów?

Jak wskazują badania, pozyskanie nowego klienta jest kilkukrotnie droższe niż utrzymanie dotychczasowego, a klient powracający do sklepu w większości przypadków skłonny jest wydać więcej na zakupy. Warto więc wdrażać rozwiązania dążące do zwiększenia lojalności klientów. W jaki sposób? Ciągłe obniżanie cen, wyprzedaże sezonowe i niemal nieustanne promocje okolicznościowe przyzwyczaiły kupujących do polowania na najlepsze okazje, co znacząco utrudnia budowanie lojalności wobec marki. Odpowiedzią mogą być więc programy lojalnościowe, w ramach których – np. w zamian za zakup – klient otrzymuje coś więcej. Co ciekawe, nie musi być to nic wielkiego. Chodzi bardziej o samą świadomość otrzymania czegoś „za darmo”. Klienci często wychodzą z założenia, że jeśli przykładowo i tak muszą tankować samochód, lepiej robić to na jednej stancji, zbierać punkty i wymieniać je na upominki (nawet jeśli miałaby to być tylko darmowa kawa). Nagradzanie klienta za dokonywanie powtórnych zakupów w sklepie internetowym może okazać się kluczem do sukcesu. Powracający użytkownicy, zwłaszcza dla firm e-commerce, są wyjątkowo wartościowi. Działania marketingowe skierowane do stałych klientów są znacznie bardziej opłacalne, nie tylko ze względu na niższe koszty, ale i większą skuteczność. Co więcej – lojalni klienci są o wiele bardziej skłonni do wypróbowania nowych produktów, pomagają również pozyskać nowych klientów poprzez rekomendacje. Wdrażając program lojalnościowy, warto pamiętać o kilku kwestiach. Przede wszystkim warunki takiego programu muszą być jasne i przejrzyste, a nagrody – odpowiadać zainteresowaniom i zapotrzebowaniu kupujących.

Jakie korzyści wiążą się z wdrożeniem programu lojalnościowego w sklepie?

Zwiększenie przychodów i średniej wartości zamówienia

Według statystyk klienci uczestniczący w programach lojalnościowych generują nawet kilkanaście procent więcej przychodów niż pozostali użytkownicy. Nie tylko częściej wracają do sklepu, ale na ogół składają również większe zamówienia. Programy polegające np. na zbieraniu punktów w celu otrzymania określonej nagrody lub obligujące do korzystania ze specjalnych rabatów sprzyjają budowaniu lojalności, a lojalny klient to klient, który przynosi większe zyski. Warto pamiętać, że konsumenci lubią wszelkie zniżki, gratisy i upominki. Stanowią one bardzo dużą motywację, by szybciej wrócić do sklepu na kolejne zakupy.

Tworzenie więzi i zwiększenie zaangażowania klientów

Programy lojalnościowe pozytywnie przekładają się na relacje z klientami. Pozwalają na zwiększenie zaangażowania użytkowników, budowanie emocjonalnych więzi i stworzenia silnej społeczności wokół marki. Uczestnictwo w takim programie daje poczucie wyjątkowości, a oferując nagrody lub innego rodzaju benefity, pokazujesz klientom, że o nich dbasz i zależy Ci na dobrych relacjach. Program lojalnościowy jest też pewnego rodzaju zobowiązaniem. Klienci, którzy w nim uczestniczą, mają większe poczucie zaangażowania, przez co są bardziej skłonni do wykonania konwersji w  porównaniu z nowymi użytkownikami.

Wyróżnienie się na tle konkurencji

Ceny są bardzo ważnym elementem wpływającym na podejmowanie decyzji zakupowych przez klientów. Wiadomo jednak, że nie da się ich obniżać w nieskończoność. Jak więc wyróżnić się na tle konkurencji? Najprościej zapewnić klientom doskonałą obsługę, dobre doświadczenia i zaoferować coś w zamian. Program lojalnościowy może być ważnym powodem, dla którego użytkownik będzie chciał wrócić do sklepu i dokonać zakupu.

Program lojalnościowy jako forma reklamy

Najcenniejsi klienci to ci, którzy nie tylko generują zyski, ale oprócz tego są w stanie przyciągnąć do sklepu innych użytkowników. Uczestnicy programów lojalnościowych czują się bardziej związani z marką, a to oznacza, że chętniej będą polecać sklep swoim znajomym, rodzinie i internautom. To ważne, ponieważ tego rodzaju pozytywne rekomendacje są dla konsumentów o wiele bardziej wiarygodne niż tradycyjne formy reklamy.

Jak reklamować internetowy sklep zoologiczny?

Już w ponad połowie polskich domów mieszka jakieś zwierzę. Najczęściej jest to pies lub kot, ale towarzyszą nam również mniejsze stworzenia, takie jak np. chomiki, świnki morskie, króliki, papugi czy jaszczurki. Zwierzęta bardzo często traktowane są jak członkowie rodziny. Ich właściciele skłonni są przeznaczać pieniądze nie tylko na niezbędne produkty, takie jak np. karma czy wyściółka do klatki, ale również na różnego rodzaju gadżety i akcesoria. Myślisz o założeniu internetowego sklepu zoologicznego? Sprawdź, w jaki sposób skutecznie reklamować sklep z artykułami dla zwierząt.

Pozycjonowanie strony sklepu zoologicznego

Pozycjonowanie sklepu internetowego to zawsze dobry pomysł – bez względu na branżę, w jakiej działasz. Ponieważ klienci bardzo często rozpoczynają poszukiwania produktów, wpisując odpowiednie hasło w wyszukiwarkę, działania mające na celu poprawę widoczności w Google sprawdzą się również w przypadku sklepu zoologicznego. Pamiętaj, że im wyższą pozycję zajmuje strona w rankingu Google, tym większa szansa, że zostanie zauważona przez potencjalnych klientów. Z tego względu warto założyć stronę, nawet jeśli prowadzisz stacjonarny sklep z artykułami dla zwierząt. Dzięki temu będziesz w stanie dotrzeć ze swoją ofertą do większego grona odbiorców, a co za tym idzie – również zwiększyć swoje zyski. Pozycjonowanie jest procesem długofalowym i ciągłym, ale na pewno warto walczyć o wysokie miejsca w naturalnych wynikach wyszukiwania – to najbardziej wartościowe źródło ruchu dla sklepów internetowych. Jak osiągnąć cel? Najważniejsze elementy pozycjonowania to optymalizacja witryny, wartościowe treści zawierające odpowiednie słowa kluczowe oraz pozyskiwanie linków zewnętrznych. Optymalizacja witryny polega m.in. na zadbaniu o przejrzystą strukturę witryny, stworzeniu przyjaznych adresów URL, wprowadzeniu odpowiednich meta tagów title i description, a także tekstów alternatywnych dla grafik i zdjęć czy zadbaniu o poprawne linkowanie wewnętrzne. Treści zamieszczone na stronie powinny być nie tylko przydatne dla użytkowników, ale i właściwie skonstruowane (liczy się np. gradacja nagłówków, wyróżnienia w tekście, czytelność).

Blog ekspercki

Prowadzenie bloga jest bardzo ważnym elementem strategii content marketingowej. Wdrożenie jej w internetowym sklepie zoologicznym łączy się z wieloma korzyściami. Tworząc i regularnie publikując wysokiej jakości treści, można zwiększać świadomość marki i budować lojalność wśród klientów. Teksty zwierające właściwe słowa kluczowe dobrze wpływają na pozycjonowanie i mogą zwiększyć ruch na stronie. Artykuły umieszczane na blogu edukują użytkowników, a jednocześnie stanowią przekonującą, choć nienachalną formę reklamy. Na blogu sklepu z artykułami dla zwierząt można publikować m.in. artykuły dotyczące prawidłowej pielęgnacji i zdrowia zwierząt domowych, porady związane z opieką nad pupilami czy też treści odnoszące się bezpośrednio do oferowanych w sklepie artykułów (np. jakim szamponem myć psa, jaki żwirek do kuwety sprawdzi się najlepiej, dlaczego warto kupować szczeniakowi gryzaki itp.).

Obecność w mediach społecznościowych

Jeśli prowadzisz sklep internetowy, musisz zaznaczyć swoją obecność w sieci. Chyba nic nie nadaje się do tego tak dobrze jak media społecznościowe. To idealna przestrzeń do tego, by pozostać w interakcji ze swoimi obecnymi i potencjalnymi klientami i informować ich np. o promocjach czy nowych produktach dostępnych w sklepie. Wybór platformy społecznościowej powinien być uzależniony od branży, a także od tego, kim są Twoi klienci. Ponieważ wśród właścicieli zwierząt są reprezentanci różnych grup wiekowych i społecznych, najbardziej uniwersalnym medium wydaje się Facebook. Warto również spróbować wykorzystać Instagram. Żyjemy w kulturze obrazkowej, a ludzie lubią oglądać i dzielić się zdjęciami swoich pupili. Aby zaangażować odbiorców i zwiększyć zasięgi, można organizować różne konkursy – Instagram sprawdzi się do tego doskonale.

Płatne kampanie reklamowe

Aby docierać do nowych klientów i reklamować swoje produkty, warto wykorzystywać również możliwości, jakie dają płatne kampanie, takie jak Google Ads czy Facebook Ads. Obydwa narzędzia umożliwiają dość precyzyjne określenie grupy docelowej odbiorców, co oczywiście zwiększa skuteczność reklamy. Ułatwieniu realizacji celów biznesowych sprzyja możliwość określenia celu reklamy tworzonej na Facebooku (np. zwiększenie liczby odwiedzin w witrynie, promowanie strony, pozyskanie więcej kontaktów). Google oferuje różne formy reklamy, jedną z bardziej interesujących wydaje się remarketing – odpowiednia reklama pojawia się użytkownikom, którzy wcześniej odwiedzili sklep (np. oglądali produkty, ale nie dokonali zakupu).

Referencje od klientów

W ramach działań marketingowych warto zabiegać o pozytywne opinie użytkowników. Recenzje klientów są bardziej wiarygodne niż tradycyjne formy reklamy, a przez to znacznie skuteczniejsze. Jak zachęcić użytkowników do podzielenia się swoimi dobrymi wrażeniami? Dobrym pomysłem jest zaproponowanie czegoś w zamian, np. zniżki na kolejne zakupy. Po sfinalizowaniu transakcji, gdy klient odebrał już przesyłkę z zamówieniem, można wysłać mu mail z prośbą o wystawienie oceny. W mailu powinien być bezpośredni link do formularza ocen – trzeba pamiętać, że skomplikowane procedury często zniechęcają klientów do pozostawienia swojej opinii, nawet jeśli zadowoleni są z zakupów.

Stary, dobry newsletter

Dobrze przemyślane newslettery mogą być świetnym sposobem na komunikowanie się ze swoimi klientami. Trzeba jednak przestrzegać pewnych zasad. Maile powinny dostawać jedynie osoby, które wyraziły na to chęć, inaczej zostaną potraktowane jak spam. Wiadomości powinny zawierać coś specjalnego – treści premium, które niedostępne są dla reszty użytkowników (np. specjalne rabaty czy poradniki w formie e-booków). Newsletter musi być wysyłany regularnie (np. w każdy poniedziałek) i powinien mieć stałą szatę graficzną.

Strategie cenowe w sklepie internetowym – poznaj przykłady!

Chociaż na decyzje zakupowe klientów wpływają różne czynniki, jednym z najważniejszych, który może napędzać sprzedaż, jest atrakcyjna cena produktu. Jak ustalać ceny w sklepie? Zaniżone czynią sklep konkurencyjnym, ale nie pozwalają osiągać wysokich zysków. Z kolei zbyt wysokie odstraszają potencjalnych nabywców. Sprawdź, czym są strategie cenowe i dlaczego potrzebujesz ich w swoim sklepie internetowym. Poznaj najczęściej stosowane strategie cenowe w e-commerce.

Czym są strategie cenowe i dlaczego potrzebujesz ich w swoim sklepie?

Klienci przywykli już do kupowania online. Taka forma robienia zakupów jest atrakcyjna przynajmniej z kilku powodów. To przede wszystkim duża wygoda – nie trzeba wychodzić z domu, a zamówienie można złożyć w dowolnym momencie, bez względu na porę. Jednak, co wydaje się szczególnie ważne dla konsumentów,  w e-sklepach jest zazwyczaj taniej niż w sklepach stacjonarnych. Warto również zwrócić uwagę, że spora część użytkowników, przed włożeniem produktu do koszyka i sfinalizowaniem transakcji, dokładnie sprawdza, ile kosztuje dana rzecz w innych sklepach. Porównywanie cen nie wymaga zbyt wiele wysiłku, a zadanie ułatwiają specjalnie stworzone do tego porównywarki cen. Jeśli zatem w Twoim sklepie trzeba zapłacić za dany produkt więcej niż u konkurencji, najprawdopodobniej tracisz wielu potencjalnych klientów. Jednocześnie ceny nie mogą być zbyt zaniżone, jeśli sklep ma na siebie zarabiać. Jak w takim razie ustalać ceny? Potrzebujesz właściwej strategii cenowej. To przemyślany plan, dzięki któremu można odpowiednio wycenić produktu. Celem jest zwiększenie sprzedaży i maksymalizacja zysków przy jednoczesnym zachowaniu konkurencyjności. W e-commerce stosuje się różne strategie cenowe, dużo zależy na przykład od branży, rodzaju oferowanych produktów i popytu na nie czy też od kondycji rynkowych rywali. Ustalenie najlepszych cen dla produktów nie należy do najłatwiejszych zadań, ale trzeba pamiętać, że wdrożenie skutecznej strategii może zadecydować o sukcesie w branży e-commerce.

Czynniki wpływające na strategię cenową

Wiadomo już, że ceny produktów w sklepie internetowym nie mogą być przypadkowe. Nie ma również jednej strategii, która byłaby odpowiednia dla wszystkich. Jak w takim razie ustalać ceny i jakie czynniki należy wziąć pod uwagę, wybierając strategię cenową? Na początek powinieneś określić, kim są Twoi potencjalni klienci. Znając ich dane demograficzne, dochody czy nawyki zakupowe, łatwiej będzie Ci stworzyć strategię odpowiednią dla Twojego sklepu. Warto również dysponować wiedzą na temat tego, ile klienci są gotowi zapłacić za produkt. Nie wszyscy są tacy sami – czasem użytkownicy skłonni są zapłacić więcej, jeśli na przykład mają zaufanie do marki lub uważają, że produkt rzeczywiście wart jest swojej ceny. Wdrażając własną strategię, trzeba wziąć pod uwagę, jak sytuacja wygląda u konkurencji. Cena powinna być adekwatna do warunków rynkowych. Jeśli w większości sklepów słuchawki bezprzewodowe o podobnych parametrach kosztują ok. 100 zł, ustalenie ceny o 50% wyższej niż przeciętna raczej nie przyciągnie kupujących do Twojego sklepu. Przy ustalaniu cen nie można pominąć tego, jak kształtuje się popyt na dany produkt i jaka jest jego dostępność. I znowu – windowanie cen produktów bardzo popularnych, ale powszechnie dostępnych, raczej nie będzie zbyt udaną strategią. Wybierając strategię, trzeba również uwzględnić różne koszty – np. produkcji, pracy czy marketingu. Jeśli sprzedaż produktu ma być opłacalna i chcesz osiągać zyski, cena musi pokrywać wszystkie ponoszone przez Ciebie koszty.

Strategie cenowe – przykłady

Dzięki właściwej strategii cenowej przyciągniesz więcej klientów i zwiększysz swoje zyski. Pamiętaj, że niska cena nie zawsze jest najlepszym rozwiązaniem, ponieważ dla niektórych może być równoznaczna z kiepską jakością. Chodzi o to, by wzbudzić zaufanie potencjalnego nabywcy i przekonać go o tym, że Twój produkt jest wart swojej ceny i wyróżnia się czymś na tle produktów konkurencyjnych. Wdrożenie nieodpowiedniej strategii będzie działało na Twoją niekorzyść – ceny nie będą odzwierciedlać wartości oferowanych przez Ciebie produktów, a w związku z tym konsumenci nie będą przekonani do zakupu.

Ceny uzależnione od ponoszonych kosztów

Cena oparta na kosztach czy też cena progu rentowności nie jest strategią ukierunkowaną na klienta, lecz na biznes.  To jeden z najprostszych, a jednocześnie jeden z najbardziej podstawowych sposobów ustalania cen, warty rozważenia szczególnie w przypadku mniejszych lub nowo powstałych sklepów.  W tym przypadku cena nie zależy od tego, ile klient jest skłonny zapłacić za produkt, ale od tego, jaki zysk chcesz osiągnąć. Ustalając cenę, musisz zsumować wszystkie koszty (próg rentowności), a następnie dodać marżę, jaką chcesz uzyskać na sprzedaży. W tym modelu najważniejsze jest, aby dobrze podliczyć wszystkie koszty i ustalić marżę na odpowiednim, czyli nie za niskim, ale i nie zbyt wysokim poziomie.

Ceny uzależnione od cen konkurencji

Innym przykładem strategii jest ustalanie cen produktów w oparciu o ceny proponowane przez sklepy konkurencyjne. Tutaj konieczne będzie zatem prześledzenie, jak kształtują się ceny danego produktu na rynku. Ponieważ samodzielne zbieranie danych może być dość czasochłonne, a do tego mało dokładne, warto skorzystać z narzędzi do monitoringu cen w e-commerce, takich jak np. LivePrice, Skuuudle czy PriceManager. Trzeba uważać, aby nie wyceniać swoich produktów poniżej średniej – taka praktyka może spowodować pomiędzy sprzedawcami swego rodzaju wyścig w obniżaniu cen, a to na pewno nie będzie korzystne dla żadnej ze stron. Myśląc o ofercie, w kontekście cen konkurencji, warto pomyśleć np., czy możliwe byłoby obniżenie kosztów dostawy.

Ceny uzależnione od wartości, jaką ma dla klienta produkt

Wyceny możesz dokonać również, ustalając maksymalną kwotę, jaką klienci skłonni są zapłacić za Twój produkt. Przy tej strategii cenowej ważna jest przede wszystkim wartość, jaką zapewniasz potencjalnym nabywcom poprzez oferowane produkty. Być może Twój produkt jest trudno dostępny w innych sklepach, przyjazny środowisku, w jakiś sposób unikatowy lub naprawdę wysokiej jakości – klient musi być świadomy wartości dodanej, za którą płaci. Aby odnieść sukces, musisz zdobyć lojalność i zaufanie konsumentów. Strategia oparta na wartości konsumenckiej może być naprawdę skuteczna, jednak wymaga nieco więcej wysiłku i czasu. Musisz dowiedzieć się więcej o swoich klientach i znaleźć optymalną cenę, która będzie korzystna dla klientów, a jednocześnie będzie generować zyski.

Dynamiczne ustalanie cen (dynamic pricing)

Jeśli zdecydujesz się na tę strategię, musisz zachować elastyczność. Ceny mogą się zmieniać w zależności od sytuacji. Dobrym przykładem mogą być tu aplikacje takie jak Uber – gdy popyt na usługę w danej okolicy jest duży, wzrastają ceny za przejazd. Przy tej strategii warto dokładnie obserwować konkurencję, co będzie znacznie prostsze, korzystając z odpowiednich narzędzi.

Strategia zbierania śmietanki (skimming)

Konsumenci bywają różni. Niektórzy lubią poczucie ekskluzywności i chcą zdobyć produkt, gdy tylko ten pojawi się na rynku. I właśnie na tym opiera się strategia zbierania śmietanki. We wstępnej fazie sprzedaży możesz ustalić wyższe ceny, wykorzystując fakt, że produkt jest nowy, luksusowy i bardzo pożądany przez klientów. Skimming jest najskuteczniejszy, gdy masz rzeszę lojalnych klientów – tutaj najlepszym przykładem są produkty Apple.

Pakiety (bundle pricing)

Klienci zazwyczaj lubią różnego rodzaju promocje, dlatego bundle pricing wydaje się naprawdę dobrą i skuteczną strategią cenową. Popularne są oferty typu: kup 2 + 1 gratis, możesz również tworzyć pakiety z produktami komplementarnymi (np. laptop + torba na laptop kupione w pakiecie będą kosztowały mniej niż gdyby klient kupił każdy produkt osobno). Dzięki takiej strategii zyskujesz możliwość zwiększenia wartości zamówień.

Płatności eService

eservice_www-1

Wspólnie z eService łączymy siły aby wspierać Twój biznes! Dzięki integracji sklepu CStore z bramką płatniczą eService otrzymujesz wszystko, co niezbędne, by przyjmować płatności w sklepach internetowych.

Płatności online z eService to wygodne rozwiązanie dla sklepów internetowychoraz szybkie i bezpieczne zakupy dla klientów. Z nami zyskasz natychmiastową realizację transakcji, szybki i bezpłatny dostęp do środków, a klientom udostępnisz ulubione metody płatności.

Z eService otrzymujesz kompleksową obsługą płatności bezgotówkowych dla wszystkich kanałów sprzedaży – połączenie płatności online, płatności w terminalach POS i płatności mobilnych to pełen pakiet omnichannel, z którym Twoja firma będzie się rozwijać, a klienci zawsze będą mieli pod ręką preferowane formy płatności, zarówno w sklepach internetowych, stacjonarnych, jak i w aplikacji mobilnej

 

Bramka płatnicza eService to:

  1. Brak opłat na start za uruchomienie płatności w Twoim sklepie i
  2. 0 zł za aktywację bramki
  3. Konkurencyjne stawki płatności online i brak opłaty stałej od każdej transakcji
  4. Brak opłat za integrację z bramką płatniczą
  5. 0 zł za przelew środków z transakcji na rachunek sklepu
  6. 0 zł za zwroty
  7. Globalny zasięg i możliwość sprzedaży na wielu rynkach. Zarówno bramka eService, jak i backoffice dostępne są w kilkunastu wersjach językowych, umożliwiając obsługę klientów na wielu rynkach
  8. Kompleksowa obsługa płatności dla wszystkich kanałów sprzedaży – połączenie płatności online, płatności w terminalach POS, płatności mobilnych to pełen pakiet omnichannel.

eService to wiarygodny partner o ugruntowanej pozycji na rynku:

  1. Lider branży płatności bezgotówkowych i największy agent rozliczeniowy w Europie Środkowej
  2. Stabilny finansowo i wiarygodny partner – eService należy do Grupy Kapitałowej PKO Banku Polskiego i międzynarodowej Grupy EVO Payments
  3. Ponad 20 lat doświadczenia w akceptacji oraz rozliczaniu transakcji bezgotówkowych dla stacjonarnych i mobilnych punktów usługowo-handlowych oraz sklepów internetowych
  4. Ponad 1,5 mld rozliczonych transakcji bezgotówkowych w ciągu roku
  5. 7 najcenniejsza polska marka sektora ICT i najbardziej wartościowa marka wśród agentów rozliczeniowych – według rankingu Rzeczpospolitej
  6. 550 tysięcy firm zaufało usługom Grupy EVO – z nami masz pewność, że Twoje płatności znajdą się w dobrych rękach
  7. Bezpieczeństwo transakcji – dostarczamy usługi najwyższej jakości, które spełniają wszelkie kryteria bezpieczeństwa: Certyfikat P2PE, PCI DSS, Certyfikat SGS ISO 18295-1:2017, Certyfikat ISO 9001:2015
  8. Globalny zasięg – działamy na rynku międzynarodowym wspierając firmy na coraz większą skalę – możemy świadczyć usługi operacyjne i prowadzić bezpośrednią obsługę płatności na przestrzeni aż 50 rynków i w ponad 150 walutach. Podstawą naszego planu jest dążenie do globalizacji jednej spójnej platformy rozliczeniowej, umożliwiającej obsługę klientów na wielu rynkach.

eService umożliwia realizację płatności internetowych dokonanych za pomocą:

  1. kart płatniczych Visa, Visa Electron, MasterCard, MasterCard Electronic, Maestro
  2. BLIK
  3. portfeli wirtualnych Google Pay, Apple Pay, PayPal
  4. przelewów elektronicznych ze wszystkich polskich banków, m.in. PKO BP, Inteligo, mBank, Pekao S.A. i wielu innych

 

Do dyspozycji Klientów dostępny jest także przyjazny Panel Administracyjny Akceptanta z poziomu przeglądarki internetowej, który pozwala na intuicyjne zarządzanie transakcjami.

Zobacz jak działa:

  1. Bramka płatnicza
  2. Safe Link [Generator linków]

Oferta dla klientów:

  1. Opłata aktywacyjna: 0 PLN
  2. Wypłata środków na konto: 0 PLN
  3. Abonament: 0 PLN
  4. Dostęp do panelu administracyjnego: 0 PLN
  5. Opłata za zwroty: 0 PLN
  6. Prowizja za transakcje kartami płatniczymi, BLIK, Szybki przelew on-line: 1,7%
  7. Brak opłaty stałej od transakcji
  8. Pieniądze ze sprzedaży przelewane już następnego dnia
  9. Kompleksowa obsługa płatności bezgotówkowych dla wszystkich kanałów sprzedaży – w sklepach internetowych, stacjonarnych, w aplikacji mobilnej
  10. Możliwość jednoczesnego podpisania umowy na terminal płatniczy (nawet do 12 miesięcy za darmo)
  11. Globalny zasięg i możliwość sprzedaży na wielu rynkach. Przyjmowanie płatności w kilkunastu walutach – możliwość prowadzenie transakcji z klientami na całym świecie
  12. Rozwiązania indywidualne dla najbardziej wymagających klientów.

Link dla klientów CStore: Kliknij tutaj aby skorzystać z promocji

Sortowanie i filtrowanie produktów w sklepie – najważniejsze założenia!

Zakupy w sklepie internetowym to – wbrew pozorom – dość złożony proces. Aby klient sfinalizował transakcję, wszystko musi funkcjonować jak należy. Czasami z pozoru mało istotny element może spowodować przerwanie tego procesu. Okazuje się, że jednym z ważniejszych elementów sklepu internetowego jest funkcja sortowania i filtrowania produktów. Jeżeli użytkownik będzie miał problemy ze znalezieniem pożądanego produktu, istnieje duże prawdopodobieństwo, że po prostu opuści sklep. Jak ułatwić klientom proces zakupowy i o czym musisz pamiętać, projektując sortowanie i filtrowanie produktów w swoim sklepie?

Filtrowanie i sortowanie – dlaczego są potrzebne w e-sklepie?

Użytkownicy lubią kupować w sieci między innymi dlatego, że jest to proste i wygodne. Przejrzystość strony, przyjazny interfejs, intuicyjna nawigacja i możliwość szybkiego znalezienia produktów to elementy, o które szczególnie powinni zadbać właściciele sklepów internetowych, jeśli nie chcą tracić klientów. Przyjrzyjmy się bliżej funkcjom filtrowania i sortowania produktów. Dlaczego są wręcz niezbędne w e-commerce? Jako sprzedawca powinieneś pamiętać, że jeśli czegoś nie można znaleźć, nie można tego również kupić. Nie warto przy tym liczyć na cierpliwość użytkowników. Bardzo często wolą oni sprawdzić ofertę konkurencji niż tracić czas na mało funkcjonalnej witrynie. Dodatkowo sfrustrowany i zniechęcony klient zdecydowanie rzadziej skłonny jest ponownie odwiedzić sklep, który nie spełnił jego oczekiwań.

Klienci e-sklepów, chcąc znaleźć pożądany produkt, stosują dwie główne strategie – wpisują odpowiednie hasło w wyszukiwarkę na stronie lub przeglądają wybrane kategorie produktów. O ile nie jest to zbyt skomplikowane i zbyt czasochłonne w przypadku sklepów z niewielkim asortymentem, tak może być to dość problematyczne w sklepach oferujących setki produktów lub platform sprzedażowych, takich jak np. eBay czy Allegro. Długa lista produktów może być bardzo zniechęcająca i przytłaczająca. Funkcje sortowania i filtrowania ułatwiają użytkownikom znalezienie dokładnie tego, czego potrzebują, a tym samym sprawiają, że interakcja ze stroną wiąże się z pozytywnym doświadczeniem.

Czym różni się filtrowanie od sortowania?

Zarówno filtrowanie, jak i sortowanie pomagają w szybszym podejmowaniu decyzji zakupowych. Chociaż wydaje się to dość oczywiste, warto zaznaczyć, czym różnią się te dwa narzędzia. Sortowanie pomaga  użytkownikom odpowiednio zorganizować listę wyświetlonych produktów. Dzięki tej funkcji mogą oglądać asortyment według określonych kryteriów, np. w kolejności alfabetycznej (nazwa marki), według popularności czy od najtańszych do najdroższych (lub na odwrót). Filtrowanie natomiast pozwala zawęzić listę wyświetlanych produktów i szybciej znaleźć rzecz, która dokładnie odpowiada ich potrzebom. Produkty, które nie spełniają wszystkich kryteriów, nie zostaną uwzględnione w wynikach wyszukiwania. W przypadku ubrań można zastosować takie filtry jak np. rozmiar, fason czy kolor.

Sortowanie produktów

Sortownie produktów według określonych kryteriów może być szczególnie przydatne dla użytkowników, którzy jeszcze nie są pewni, czego poszukują. W odróżnieniu od filtrowania nie chodzi tutaj o eliminację produktów z listy, ale o pewien porządek wyświetlania. Dlaczego w ogóle klienci sklepów internetowych potrzebują funkcji sortowania? Przede wszystkim na wstępnym etapie procesu zakupowego nie muszą mieć jasno sprecyzowanych preferencji dotyczących tego, czym powinien wyróżniać się produkt, i swoich ograniczeń, w tym również budżetowych. Przeglądając posortowaną listę i widząc, co jest dostępne w sklepie, często gotowi są uelastycznić swoje wstępne założenia. Niekiedy nie chcą korzystać z filtrów, które usuwają produkty niespełniające zdefiniowanych właściwości, aby nie pominąć żadnej propozycji. Korzystanie z filtrów może się nie sprawdzić również wówczas, gdy użytkownik nie jest pewien, co do właściwości, jakimi powinien charakteryzować się poszukiwany przez niego produkt. Mówiąc w skrócie, sortowanie pozwala zobaczyć wszystkie produkty z danej kategorii, ale według pewnego klucza.

Przykładowe opcje sortowania

Jako sprzedawca powinieneś zrobić wszystko, co może ułatwić użytkownikom poruszanie się po stronie i podejmowanie decyzji zakupowych. Mówiąc o sortowaniu i filtrowaniu, warto podkreślić znaczenie właściwego podziału produktu na poszczególne kategorie. To absolutna podstawa. Menu musi być przejrzyste, a kategorie nie powinny być zbyt rozdrobnione (do zawężania listy w oparciu o pewne kryteria produktów służą filtry). Warto dopilnować, by użytkownik nie miał problemu ze znalezieniem na stronie menu sortowania – zazwyczaj umieszczane jest po lewej stronie witryny lub nad listą produktów. W sklepach internetowych najczęściej można sortować produkty według następujących kryteriów:

  1.       alfabetycznie (od A do Z lub Z do A),
  2.       cena (odwiedzający mogą chcieć przeglądać produkty w kolejności od najtańszych lub od najdroższych),
  3.       najnowsze (przedmioty ostatnio dodane do sklepu),
  4.       wyprzedaż,
  5.       ocena klientów,
  6.       popularność,
  7.       najczęściej oglądane.

Filtrowanie produktów

Dzięki filtrowaniu użytkownik może zredukować liczbę pozycji na liście poprzez wyeliminowanie produktów, które nie spełniają określonych kryteriów. Ta funkcja jest z kolei przydatna dla klientów, którzy mają już pewne wyobrażenie na temat tego, czego szukają. O ile opcje sortowania mogą być takie same dla wszystkich kategorii w sklepie, z filtrowaniem sprawa wygląda inaczej. Kryteria filtrowania muszą być specyficzne dla każdej kategorii. Warto wdrożyć filtrowanie w swoim sklepie internetowym, ponieważ zbyt duży wybór może być dla klientów przytłaczający. Trudniej porównać i wybrać jeden spośród 100 produktów niż jeden spośród 10. Dodatkowo dzięki zastosowaniu filtrów wyświetlają się produkty najbardziej odpowiadające preferencjom klientów. Ograniczenie opcji produktów prowadzi do zwiększenia współczynnika konwersji. Co więcej, skrócenie czasu potrzebnego do wyszukania właściwego produktu przyspiesza sfinalizowanie transakcji.

O czym należy pamiętać, wdrażając opcję filtrowania

Filtrowanie powinno być intuicyjne i łatwe w obsłudze. Najlepiej, jeśli do jednego wyszukiwania użytkownicy mogą zastosować kilka filtrów jednocześnie. Im bardziej precyzyjne kryteria, tym trafniejsza lista produktów i tym większe prawdopodobieństwo, że wśród nich znajduje się rzecz, która idealnie spełnia wszystkie wymagania klienta. Filtry nie muszą odnosić się jedynie do specyfikacji produktu, można zastosować również filtry tematyczne czy też związane z przeznaczeniem danej rzeczy. I tak np. klienci mogą szukać torebek na ramię, kopertówek, listonoszek, do ręki albo wieczorowych, na co dzień, do pracy lub plażowych. Opcja filtrowania produktów powinna być wdrożona we wszystkich kategoriach. A jak znaleźć odpowiednie filtry? Najprościej przeanalizować specyfikacje i parametry produktów z danej kategorii. Po stworzeniu wstępnej listy, warto sprawdzić również, jakie opcje wyszukiwania dostępne są u konkurentów. Zadbaj o to, by użytkownik widział, jakie filtry są aktywne, a w razie potrzeby mógł zmienić parametry wyszukiwania (bardzo przydatna jest również funkcja „wyczyść wszystkie filtry”). Lepiej nie dopuszczać do sytuacji, w których – po zastosowaniu określonych filtrów – klientowi nie pojawiają się żadne rezultaty, gdyż wpływa to negatywnie na wrażenia użytkownika.

Jak wyświetlać wyniki wyszukiwania? Lista czy siatka

Bez względu na to, czy klient używa opcji sortowania, czy filtrowania, lista z wyświetlanymi produktami powinna być czytelna i przejrzysta. Ponieważ użytkownicy mają różne preferencje, warto umożliwić im wybór widoku. Siatka pozwala na umieszczenie większej liczby produktów na jednej stronie, ale niektórzy wolą widok listy. Dobrze, by przełączenie widoku było intuicyjne. Warto również zastanowić się, czy korzystniejsza będzie paginacja, czy wczytywanie produktów podczas scrollowania. Jeśli wybierasz tę drugą opcję, kolejne produkty powinny pojawiać się w miarę szybko – internauci nie lubią czekać, nawet kilkusekundowy czas wczytywania może okazać się frustrujący i spowodować opuszczenie strony.

Analityka internetowa – z jakich narzędzi korzystać?

Założenie własnego sklepu internetowego może być całkiem niezłym pomysłem na biznes. Jednak przy tak silnej konkurencji w branży e-commerce nie możesz po prostu liczyć na to, że klienci sami Cię znajdą i zagwarantują Ci sukces. Będąc sprzedawcą, musisz dobrze poznać swoich potencjalnych odbiorców i dobrze zaplanować swoje działania. W jaki sposób? Na pewno przydatne będą narzędzia do analityki internetowej. Sprawdź, dlaczego analityka jest ważna dla rozwoju Twojej firmy i z jakich narzędzi warto korzystać.

Czym jest analityka internetowa i dlaczego jest tak ważna?

Zrozumienie zachowań użytkowników, którzy odwiedzają sklep, jest bardzo istotnym czynnikiem w procesie budowania skutecznej strategii i prowadzenia działań marketingowych. Na szczęście pozyskiwanie informacji na temat klientów jest dziś stosunkowo łatwe – wszystko za sprawą narzędzi do analityki internetowej. W sieci bez problemu znajdziesz programy i aplikacje, które pozwalają gromadzić, przetwarzać, a następnie poddawać analizie dane dotyczące witryny. Dzięki nim możesz przekonać się na przykład o tym, jak skuteczne są prowadzone przez Ciebie kampanie lub jakie problemy napotykają użytkownicy korzystający z Twoich usług online.

W jaki sposób narzędzia do analityki pomagają w e-commerce?

Narzędzia do analityki pozwalają dowiedzieć się więcej na temat odwiedzających stronę. Dane mogą dotyczyć np. ich wieku, płci, geolokalizacji, zainteresowań, a także sprzętu, systemów operacyjnych i przeglądarek wykorzystywanych do przeglądania witryny Twojego sklepu. Dysponując takimi informacjami, łatwiej wdrażać rozwiązania, które mają na celu poprawę wrażeń użytkowników i testować poprawność wyświetlania strony na różnych urządzeniach. Co jeszcze? Jeśli, na przykład, statystyki pokazują, że część Twoich odbiorców posługuje się językiem innym niż polski, masz jasną wskazówkę, że być może warto zainwestować w inną wersję językową witryny. Identyfikacja grupy wiekowej i zainteresowań użytkowników pomoże z kolei stworzyć stronę w taki sposób, by była jak najlepiej dopasowana do ich preferencji, i przygotowywać treści, które będą odpowiednio oddziaływały na odbiorców. Warto również obserwować, jak użytkownicy spędzają czas w sklepie. Można skupić się np. na tym, kiedy przerywają ścieżkę zakupową – jeśli kolejni kupujący przerywają ją na tym samym etapie, coś ewidentnie jest nie tak i trzeba wdrożyć nowe rozwiązanie. Narzędzia do analityki internetowej to również ważne źródło informacji na temat ruchu na stronie. Dzięki nim dowiesz się, np. jakie treści przyciągają najwięcej użytkowników czy jaki jest współczynnik odrzuceń dla poszczególnych podstron. Analizując takie dane, będziesz mieć rozeznanie, jakie działania przynoszą największe zyski i jak możesz zwiększyć zaangażowanie klientów. Na początku ilość informacji może wydawać się przytłaczająca. Warto jednak nauczyć się wykorzystywać narzędzia, czytać i interpretować zdobyte dane, aby móc stale ulepszać swoją witrynę i podejmować celne decyzje biznesowe.

Przydatne narzędzia do analityki internetowej

Google Analytics

Google Analytics jest jednym z najbardziej popularnych narzędzi wykorzystywanych do analityki stron internetowych. Pozwala dowiedzieć się więcej na temat tego, ile czasu użytkownicy spędzają na stronie i co na niej robią, jakie są źródła ruchu, jakie słowa kluczowe przyciągają najwięcej odwiedzających, a także ocenić skuteczność działań marketingowych. Narzędzie jest darmowe, a konto Google Analytics da się zintegrować z Google Ads. W ten sposób można dokładnie analizować prowadzone kampanie i śledzić zachowania użytkowników, którzy kliknęli płatną reklamę.

Woopra

Woopra pozwala analizować dane w czasie rzeczywistym. W witrynie umieszczany jest kod śledzenia, dzięki któremu zbierane są informacje o odwiedzających ją użytkownikach. Dodatkowo program oferuje szereg interesujących funkcji, takich jak np. powiadomienia o ponownej wizycie na stronie czy czat umożliwiający nawiązanie kontaktu z potencjalnymi klientami. Z podstawowego wariantu narzędzia można korzystać za darmo, za bardziej zaawansowane wersje trzeba zapłacić, przy czym dostępna jest 14-dniowa wersja próbna.

Ahrefs

Z kolejnym narzędziem znacznie łatwiej będzie Ci zoptymalizować swoją stronę, znaleźć odpowiednie słowa kluczowe, prześledzić źródła ruchu i dokonać dość szczegółowej analizy swojej konkurencji. Ceny pakietów zaczynają się od 99 dolarów / miesiąc. Istnieje możliwość założenia konta testowego, które daje dostęp do funkcjonalność danego planu przez 7 dni – koszt  to 7 dolarów.

Kissmetrics

Kissmetrics to płatne narzędzie, która umożliwia śledzenie aktywności poszczególnych użytkowników na stronie. Pozwala identyfikować wzorce zachowań i obserwować, w jaki sposób zachowania zmieniają się w czasie. Przyjazny interfejs ułatwia analizowanie danych, a możliwość integracji z platformami społecznościowymi, takimi jak Facebook czy Instagram, pozwala jeszcze skuteczniej docierać do użytkowników.

Crazy egg

Unikalne funkcje Crazy egg mogą pomóc w zwiększeniu ruchu i poprawieniu wyników sprzedaży. To narzędzie, które sprawdzi się przede wszystkim dla tych, którzy od suchych liczb i wykresów wolą bardziej kreatywne sposoby przedstawiania danych. Dzięki technologii Heatmap możesz – dosłownie – zobaczyć, jak po Twojej stronie poruszają się użytkownicy. W zależności od potrzeb i możliwości finansowych, można zdecydować się na jeden z kilku pakietów. Plan Basic kosztuje 24 dolary / miesiąc (bezpłatna 30-dniowa wersja próbna).

SEMrush

Ciekawym narzędziem, które sprawdzi się do analityki internetowej jest SEMrush. Z jego możliwości chętnie korzystają specjaliści w dziedzinie SEO i SEM. Pozwala na studiowanie i kontrolowanie parametrów własnej strony (m.in. widoczność, źródła ruchu, efektywność słów kluczowych), ale to nie wszystko. Dzięki SEMrush można lepiej przyjrzeć się działaniom konkurencji. Pakiety SEMrush zaczynają się od około 120 dolarów / miesiąc.

HubSpot

HubSpot to narzędzie, które świetnie sprawdzi się do mierzenia efektywności prowadzonych kampanii marketingowych. Platforma pomaga m.in. w zarządzaniu cyklem życia klienta i automatyzacji wiadomości e-mail, sprzyja optymalizacji współczynnika konwersji. HubSpot oferuje trzy pakiety. Plan Starter to koszt 45 dolarów / miesiąc.

Mixpanel

Dzięki platformie Mixpanel uzyskasz lepszy wgląd w aktywność użytkowników odwiedzających Twoją witrynę. To również narzędzie pozwalające kontrolować wskaźniki KPI. Przyjazny interfejs ułatwia odczytywanie dość szczegółowych danych. Podstawowe funkcje dostępne są za darmo (m.in. nieograniczony dostęp do historii, monitorowanie i alerty, podstawowe raporty). Płatne plany zaczynają się od 25 dolarów / miesiąc.

Clicky

Clicky to narzędzie do analityki zbierające dane w czasie rzeczywistym. Tak jak większość platform tego rodzaju, pozwala pozyskiwać dane na temat użytkowników witryny (m.in. lokalizacja, czas spędzony na stronie,  aktywność, współczynnik odrzuceń) czy monitorować rankingi słów kluczowych. Podstawowa wersja jest darmowa, a płatne plany dostępne są naprawdę w rozsądnych cenach (od około 10 dolarów / miesiąc).

Jak reklamować sklep z dewocjonaliami?

Dewocjonalia, czyli przedmioty związane z kultem religijnym, są dość szczególną kategorią produktów. Niemniej sprzedaż takiego asortymentu jak np. krzyżyki, medaliki, różańce czy modlitewniki może okazać się całkiem lukratywnym biznesem. Warto jednak pamiętać, że tak jak w przypadku każdego sklepu działającego w sieci, potrzebna jest odpowiednia strategia marketingowa. Jak skutecznie reklamować w Internecie sklep z dewocjonaliami?

Kto robi zakupy w sklepie z dewocjonaliami?

Określenie swojej grupy docelowej zawsze jest jednym z podstawowych elementów budowania strategii marketingowej. Warto więc zadać sobie pytanie, kto właściwie kupuje artykuły związane z kultem religijnym. Wydaje się to dość oczywiste. Oferta sklepu z dewocjonaliami z zasady skierowana jest przede wszystkim do dwóch grup klientów, których łączy wiara – osób świeckich i osób duchownych. Przedmioty religijne wykorzystuje się w liturgii, są niezbędne do wyposażenia kościoła (np. pojemniki na hostię, kielichy liturgiczne, obrusy na ołtarz). Konieczne są także w różnych obrządkach religijnych (np. zestaw z krzyżem, świecami i kropidłem podczas kolędy). Pomagają w modlitwie, wiele osób kupuje je, aby ozdobić dom i zamanifestować, jak ważna jest dla nich wiara. Jednak warto zdawać sobie sprawę, że klientami sklepów z dewocjonaliami nie muszą być tylko osoby wierzące – w ich asortymencie najczęściej znajdują się również upominki religijne, np. związane z przystąpieniem do sakramentu chrztu, komunii czy bierzmowania. Takie produkty mogą kupować również osoby niezaangażowane religijnie, zaproszone na daną uroczystość. Również tę grupę potencjalnych klientów należy wziąć pod uwagę, planując działania reklamowe.

Strona internetowa to podstawa

Sklepy z dewocjonaliami dość często można spotkać np. w pobliżu kościołów. Sprzedawcy nie mogą jednak ignorować tego, w jaki sposób zmieniają się przyzwyczajenia zakupowe konsumentów. W związku z tym, ze coraz więcej klientów skłonnych jest robić zakupy online, wiele sklepów z artykułami religijnymi zaczyna działać również w sieci. Rozszerzenie działalności o sprzedaż online może tylko pomóc w prowadzeniu biznesu – Internet daje znacznie większe możliwości, jeśli chodzi o reklamę i zdobywanie klientów. Jedną z najistotniejszych kwestii będzie zatem uruchomienie strony www sklepu i wdrożenie platformy e-commerce. Warto to podkreślić, ponieważ czasami przedsiębiorcy, szczególnie początkujący, opierają się głównie na Facebooku. Oczywiście, social media są niezwykle ważne w promowaniu biznesu, ale zastępowanie witryny sklepu profilem na portalu społecznościowym nie jest najlepszą opcją. Myślisz, że nie stać Cię na profesjonalną stronę? Dzięki rozwiązaniom takim jak np. SaaS możesz uruchomić sklep z dewocjonaliami niemal natychmiast i bez ponoszenia dużych kosztów. Co więcej, aby prowadzić platformę, nie musisz znać się na programowaniu ani podejmować współpracy ze specjalistami. Wystarczy, że wykupisz abonament na danej platformie (usługodawcy oferują zazwyczaj różne pakiety, dostosowane do potrzeb swoich użytkowników) i wprowadzisz produkty (najczęściej metodą drag and drop).

Co zrobić, by klienci trafili na stronę sklepu?

Gdy uruchomisz już witrynę swojego sklepu, musisz znaleźć sposób, by potencjalni klienci mogli ją znaleźć i chcieli chętnie ją odwiedzać. Aby to osiągnąć, warto podejmować różne działania. Istnieją dwie główne drogi – pozyskiwanie ruchu z bezpłatnych wyników wyszukiwania i płatne reklamy Google Ads.

Ruch organiczny

Niezależnie od tego, czy prowadzisz sklep z dewocjonaliami, czy sprzedajesz zupełnie inne produkty, jednym z najskuteczniejszym sposobów na zwiększenie swojej widoczności w sieci jest pozycjonowanie. Chodzi o to, by strona osiągała wysokie pozycje w wynikach wyszukiwania Google – im wyżej znajduje się w rankingu, tym większa szansa, że trafią na nią potencjalni klienci. Na widoczność witryny wpływają różne czynniki. Bardzo ważny jest m.in. dobór odpowiednich słów kluczowych. Należy zatem zastanowić się, jakie zapytania mogą wpisywać w wyszukiwarkę użytkownicy, którzy zainteresowani są ofertą sklepu z dewocjonaliami. Aby ustalić, jakie frazy warto umieszczać w treściach na stronie, można skorzystać z takich narzędzi jak np. Planer słów kluczowych Google, Google Trends, Answer the Public, Senuto czy Semstorm. Trzeba pamiętać, aby fraz nie było zbyt dużo i pojawiały się w tekstach naturalnie. Ponadto strona powinna być funkcjonalna dla użytkowników i dostosowana do przeglądania na urządzeniach mobilnych.

Płatne reklamy Google

W odróżnieniu od pozycjonowania, które jest procesem wymagającym czasu i działań na wielu płaszczyznach, reklamy sponsorowane Google Ads dają natychmiastowe rezultaty. To dobry sposób, by w krótkim czasie zwiększyć ruch na stronie, poprawić widoczność witryny i zwiększyć wyniki sprzedaży. Google oferuje różne formaty reklam (np. na YouTube, oferty wyświetlane nad organicznymi wynikami wyszukiwania czy remarketing, czyli reklama pojawiająca się osobom, które odwiedziły już sklep, ale nie dokonały zakupu) i różne modele rozliczeń (np. PPC – opłata pobierana jest wówczas, gdy użytkownik kliknie w płatny link). Reklamy Google Ads można precyzyjnie kierować do określonych grup docelowych, co zwiększa skuteczność działań. Płatną kampanię można uruchomić np. w sezonie komunijnym, kiedy klienci poszukują odpowiednich upominków dla dzieci.

Współpraca z portalami o tematyce katolickiej

Planując strategię marketingową sklepu z dewocjonaliami, zastanów się, w jakich miejscach w sieci bywają Twoi potencjalni klienci. Jest bardzo prawdopodobne, że regularnie odwiedzają różne portale poświęcone tematyce religijnej. Dobrym pomysłem wydaje się więc nawiązanie współpracy z takimi serwisami. Zauważ, że ich odbiorcy stanowią jednocześnie Twoją grupę docelową – można założyć, że są bardziej zainteresowani kupnem książek o tematyce religijnej, obrazków ze świętymi i innych produktów związanych z religią niż czytelnicy pozostałych serwisów.

Reklama w mediach społecznościowych

Media społecznościowe są niezwykle pomocne w prowadzeniu każdego biznesu. Nie rezygnuj z ich potencjału. Przed rozpoczęciem działań, dobrze jest przeanalizować, z jakich platform korzystają najczęściej potencjalni odbiorców. W przypadku sklepu z dewocjonaliami najbardziej uniwersalnym medium wydaje się Facebook. Za pośrednictwem mediów społecznościowych możesz zwiększyć zaangażowanie i lojalność klientów. Warto wstawiać posty różnego rodzaju – nie ograniczaj się do reklamowania produktów. Możesz np. publikować tematyczne ciekawostki lub inspirujące cytaty.

Newsletter

Chociaż wiele osób postrzega newsletter jako narzędzie nieskuteczne i nieco przestarzałe, zdecydowanie warto z niego korzystać. To świetny sposób na to, by pozostać ze swoimi klientami w stałym kontakcie, informować ich o aktualnej ofercie, nowych produktach w sklepie lub wydarzeniach z życia firmy. W ten sposób możesz również dać im znać o trwającej promocji lub wyprzedaży. Pamiętaj jednak, aby wiadomości wysyłać tylko do tych klientów, którzy wyrazili na to zgodę.

Jak reklamować sklep ze zdrową żywnością?

Konsumenci zmieniają swoje przyzwyczajenia zakupowe. Coraz częściej kupują w sieci nie tylko ubrania, książki, kosmetyki, sprzęt RTV i AGD, sprzęt elektroniczny czy bilety na różne wydarzenia, ale również produkty spożywcze. Szczególnym zainteresowaniem cieszy się zdrowa żywność. Jak ją sprzedawać? Marketing sklepu o takim profilu nie powinien być skomplikowany, jednak warto wziąć pod uwagę specyfikę branży. Przyjrzyjmy się więc, jak skutecznie reklamować sklep ze zdrową żywnością.

Czy warto prowadzić sklep ze zdrową żywnością?

Są przynajmniej dwa powody, dla których otwarcie sklepu internetowego ze zdrową żywnością może być całkiem dobrym pomysłem na biznes – oprócz tego, że obserwujemy dynamiczny rozwój branży e-commerce, kwitnie również branża ekożywności. Zainteresowanie tego rodzaju produktami można wpisać w aktualne trendy. Dzisiejsi konsumenci coraz częściej myślą o tym, by żyć zdrowo i cieszyć się dobrym samopoczuciem. Po etapie pogoni za karierą i życiem w ciągłym biegu w końcu przekonujemy się jak ważne jest zaspokajanie podstawowych potrzeb, takich jak regularna aktywność fizyczna, spokojny sen czy wreszcie racjonalne i zdrowe odżywianie się. Ekożywność przestaje być niszowa i trudno dostępna. Ponieważ rośnie na nią zapotrzebowanie, przybywa miejsc, w których można ją kupić. I tak powstaje coraz więcej sklepów stacjonarnych i internetowych ze zdrową żywnością. Można w nich znaleźć najróżniejsze artykuły – od produktów zbożowych, suszonych owoców i orzechów po przetwory warzywne i owocowe po suplementy diety i tzw. superfood.

Ekosklep – jak go reklamować i przyciągać potencjalnych klientów?

Wykorzystanie platform e-commerce do sprzedaży produktów to dzisiaj norma. Sklepy mogą w ten sposób zdobywać klientów, do których w inny sposób nie mogliby dotrzeć (np. z innych części kraju lub nawet świata). Zakupy online to również duża wygoda dla kupujących – w sieci mają przeważnie większy wybór, a zakupy w e-sklepach pozwalają zaoszczędzić czas. Przed podjęciem działań marketingowych warto najpierw określić swoją niszę. Identyfikacja potencjalnych klientów i ich problemów pozwoli ukierunkować nasze działania marketingowe i uczynić je bardziej skutecznymi. W zależności od tego, jaki rodzaj zdrowej żywności sprzedajemy (np. produkty bio, produkty wegańskie i wegetariańskie, produkty bezglutenowe, suplementy diety), możemy zaspokajać potrzeby różnych grup klientów.

Przekonaj klientów, że sprzedajesz naprawdę jakościowe produkty

Ekożywność kosztuje przeważnie nieco więcej niż standardowe produkty spożywcze. Musisz zatem przekonać klientów, że w Twoim sklepie kupią naprawdę wysokiej jakości artykuły, za które warto zapłacić nieco więcej. Zadbaj o dobre opisy produktów i pamiętaj, że często „jemy oczami”. Zdjęcia żywności powinny być szczególnie dopracowane. W przypadku sklepu ze zdrową żywnością ważnym aspekty strategii marketingowej może być zaakcentowanie, że jesteś świadomym sprzedawcą. Zadbaj o spójność swoich działań. Weź pod uwagę, że osoby stawiające na produkty ekologiczne zwracają uwagę również na inne elementy niż jakość asortymentu, np. na to, jak zapakowane są przesyłki (mnożące się foliówki i folia bąbelkowa do zabezpieczenia paczki mogą ich zniechęcić do kolejnych zakupów).

Postaw na pozycjonowanie

Naturalne wyniki wyszukiwania są bardzo ważnym źródłem ruchu dla każdego sklepu internetowego, również oferującego zdrową żywność. Dzisiejsi klienci szukają informacji o sklepach i produktach właśnie w sieci. Jeśli czegoś potrzebują, po prostu wpisują określone hasło w wyszukiwarkę. Im wyższa pozycja w wynikach Google, tym większa szansa, że klient trafi do sklepu i będzie miał szansę zapoznać się z ofertą. Pozycjonowanie to proces wymagający podejmowania różnych działań. Ważny jest m.in. dobór odpowiednich słów kluczowych i odpowiednie rozmieszczenie ich w treściach na stronie. Warto wykorzystywać zarówno ogólne słowa kluczowe jak i frazy długiego ogona – w znalezieniu właściwych słów kluczowych dla sklepów specjalizujących się w sprzedaży ekożywności mogą pomóc dostępne w sieci narzędzia, np. Planer słów kluczowych Google czy Senuto. Nie zapominaj, że użytkownicy coraz częściej do przeglądania Internetu i robienia zakupów wykorzystują urządzenia mobilne – strona sklepu musi być więc responsywna.

Wykorzystuj media społecznościowe

Media społecznościowe są naprawdę dobrym miejscem do reklamowania sklepu internetowego ze zdrową żywnością. Nie chodzi tylko o możliwość uruchomienia płatnych kampanii stricte reklamowych. Social media są przestrzenią sprzyjającą nawiązywaniu dobrych relacji ze swoimi klientami, budowaniu świadomości marki i zaufania. Jeśli jednak chcesz, aby Twoje działania były skuteczne, musisz wybrać odpowiednią platformę. Weź pod uwagę, kim są Twoi odbiorcy i z jakich kanałów korzystają najczęściej, a także jakie platformy będą optymalne do reklamowania produktów żywnościowych. Jedzenie może świetnie prezentować się na zdjęciach, a zatem Instagram wydaje się znacznie korzystniejszym rozwiązaniem niż np. Twitter.

Bloguj

Prowadzenie bloga może być dla Ciebie doskonałym sposobem na przyciągnięcie klientów i udowodnienie, że jesteś autorytetem w swojej dziedzinie. Pokazując czytelnikom, że temat zdrowej żywności nie jest Ci obcy, wzbudzasz ich zaufanie i zachęcasz do zakupów. Jedzenie jest bardzo wdzięcznym tematem. Możesz umieszczać ciekawe przepisy z artykułów dostępnych w Twoim sklepie, sprytne porady, np. jak obierać mango (naprawdę sporo osób ma z tym problem), a także informacje na temat diet, trendów żywieniowych czy właściwości wybranych produktów. Posty powinny stanowić mieć charakter edukacyjny i stanowić wartość dla czytelników.

Nie zapominaj o sile e-mail marketingu

Również e-mail marketing może być ważnym narzędziem w promowaniu sklepu ze zdrową żywnością. Dzięki regularnie wysyłanym wiadomościom możesz być w stałym kontakcie ze swoimi klientami, informować ich o nowych produktach lub oferować im oferty specjalne. Pamiętaj, żeby takie maile dostawały tylko osoby, które wyraziły taką chęć – w przeciwnym wypadku możesz zniechęcić do siebie odbiorców i uzyskać efekt zupełnie odwrotny do zamierzonego.

Wypróbuj płatnych kampanii Google Ads

Chociaż najcenniejszym źródłem ruchu są naturalne wyniki wyszukiwania, warto również promować produkty i sklep poprzez kampanie Google Ads. Efekty takich reklam widoczne są błyskawicznie. Pozwalają one zwiększyć ruch na stronie i pomagają w budowaniu świadomości marki. Istnieją różne rodzaje reklam Google Ads, dlatego przed wyborem konkretnej kampanii dobrze jest określić swoje cele biznesowe.

Podejmuj współpracę z influencerami

Konsumenci bardziej skłonni są zaufać rekomendacji prawdziwej osoby niż uwierzyć reklamie. Wykorzystaj to, nawiązując współpracę z influerencerami. W sieci znaleźć można całkiem sporo blogów i kanałów kulinarnych, a także dotyczących zdrowego odżywiania się, diet czy fitnessu. Pamiętaj, że to, co oferujesz, musi pasować do wizerunku influencera, a wybrany inluencer i jego działalność interesujące dla Twoich klientów.